To jak wyglądamy w dniu naszego ślubu jest dla nas rzeczą bardzo ważną jak i nie najważniejszą w tym czasie.
Kilka miesięcy przed obmyślamy i planujemy wszystko w najdrobniejszych szczegółach. Chcemy by wszystko wyszło idealnie. Wybór butów na ten dzień jest prawie tak ważny jak wybór sukienki.
Jakie zatem wybrać buty? Co ma wpływ na ich wybór?
Po pierwsze pora roku ma tu istotne znacznie. Wiadomo, że zimą wybierzemy pełne. Na lato jest większy wybór mogą to być sandałki ślubne, buty z odkrytymi palcami itd..
Duże znaczenie ma obcas. Jaka wysokość jest idealna?
To zależy czy mamy wprawę w chodzeniu na wysokich obcasach. Jeśli tak to śmiało można wybrać wyższe. Jeżeli przeważnie chodzisz tylko na płaskim to lepszym wyborem będzie obcas niższy.
Wybierając wysokość obcasa zwróćmy też uwagę na to jaki wysoki jest nasz partner. Jeśli jesteśmy dużo mniejsze to nie musimy się obawiać. Pamiętajmy o tym byśmy jeśli to możliwe nie były wyższe od Pana Młodego ponieważ nie będziecie się czuć komfortowo. Szczególnie gdy narzeczony ma kompleksy na punkcie swojego wzrostu.
Dopasowanie obuwia do wybranej koncepcji kolorystycznej oraz stylistycznej to kolejna istotna rzecz.
Jeśli mamy taką możliwość sprawdźmy przed tym najważniejszym dniem jak mam się chodzi w wybranym obuwiu. Podczas chodzenia (wystarczy pochodzić tylko po mieszkanie) but trochę dopasuje się do naszej stopy.
Czy brać buty na zmianę?
Jeśli obawiasz się, że nie dasz rady przetańczyć całej nocy w wymarzonych butach, można zabrać coś wygodniejszego na przebranie np. nieco niższą parę szpilek. Po północy można dokonać zamiany, prawdopodobnie nikt już tego nie zauważy, a przecież Panna Młoda tańczy najwięcej i musi wytrzymać do końca.